Prolog

Gdy patrze w lustro widzę czarnowłosą siedemnastolatkę, która na oko może mieć 154 cm wzrostu. Jej cera jest jasna bez żadnych skaz a włosy proste jak struny do ramion. Nie nosi jak każda dziewczyna "grzyweczki na bok" -woli przedziałek po środku. Nosi getry by pokazać swoje chude nogi światu, na stopach pojawiają się Air Max'y a na ramiona opada czarna bluza z napisem "#SWAG". Zarzuca na ramiona czarny plecak i wychodzi z pokoju. Od zewnątrz wydaje się nie szkodliwa-jednak pozory mylą. W środku jest pewną siebie istotą która wie czego chce i goni za marzeniami. Jest jak zakazany owoc- kusi i ma satysfakcje z wygranej. ~*~ Mamy nadzieję że się podoba:) CZYTASZ=KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ

6 komentarzy: